Magnez – pierwiastek życia

Z jego tematem spotykamy się praktycznie na każdym kroku. A to u lekarza, a to na reklamie, czy nawet na bilbordach. Reklamują go dosłownie wszędzie. Równocześnie wspominając o jego niedoborach, czy o niwelowaniu pojawiania się skurczy mięśni. Szkoda tylko, że nikt nie pokazuje tego, gdzie jeszcze możemy znaleźć magnez oraz co powoduje jego niedobory. O jego głębszej funkcji w organizmie już nie wspominając. 

Dlatego też pora niego go przybliżysz od innej strony niż tylko skurcze.

W obecnych czasach ponad połowa populacji niestety nie dostarcza wymaganej ilości magnezu w diecie, w codziennych posiłkach. Co więcej, wpływ na jego niedobory maja również inne czynniki, takie jak picie alkoholu czy kawy. Które sprawiają, że nawet jeśli spożywając odpowiednia ilość, niestety pojawiają się niedobory.

Głównymi czynnikami wywołującymi niedobory są

• niezdrowa dieta,
• zmniejszona ilość roślin w posiłkach,
• picie pierwszej lepszej wody, bez analizy jej składu,
• nadmierne picie kawy
• fakt wyjałowienia gleb uprawnych – co wpływa bezpośrednio na ilość minerałów w warzywach i nie tylko, które trafiają na nasz stół.

Wszelkie produkty magnezowe, napoje, izotoniki, tabletki musujące, kapsułki, żele i inne cuda medycyny, nie maja na celu uzupełnienia typowo niedoborów wynikających z diety, ile bardzo często po prostu nakręcić rynek kosztem osób kupujących, tylko dlatego, bo akurat ten temat jest na TOP liście dolegliwości.

Obecnie współczesna medycyna jest nastawiona na zaliczanie skutków choroby, nie na jej przyczynach. Idealnym przykładem jest zapisywanie antybiotyków na przeziębienie. Jedynie nieliczni lekarze, choć z tego co zauważyłam powoli ta ilość wzrasta skupiają się właśnie na leczeniu przyczyn, nie koniecznie farmaceutykami.

Magnez jest bardzo dobrym przykładem, alternatywnego rozwiązania w leczeniu. Wiele chorób, które zazwyczaj leczy się bardzo drogimi lekami lub wręcz niekiedy bardzo szkodliwymi farmaceutykami, są po prostu wynikiem niedoborów tego pierwiastka. Również ma on ogromny wpływ na inne składowe w organizmie, np.: wychwalana witamina D, której poziom chcąc nie chcąc jest zależna od magnezu w naszym organizmie, ale po co o tym wspominać. 
Jak to mówią, o rzeczach istotnych się nie mówi.

Bardzo często choroby wynikające z braku dostatecznej ilości magnezu w organizmie i tym samym tego następstw, jest uznawana za choroby nieuleczalne, wymagające dożywotniego przyjmowania leków. Szczerze? Nic w tym dziwnego, ponieważ dla przeciętnego lekarza kwestia Nerwicy czy Nadciśnienia jest sprawą, z góry zapisaną na listę nieuleczalnych. Tutaj mamy problem z niedoborem magnezu, ale nie zawsze, bo czasami pojawiają się wyjątki, jak wszędzie.

Pojawia się pytanie, skoro magnez ma takie działanie w organizmie, to na co on tak właściwie wpływa ?
I kiedy, przy jakich schorzeniach może pomóc?

Zacznijmy od pierwszego. Magnez wpływa w Naszym organizmie na masę rzeczy, o połowie których nawet byśmy nie pomyśleli.

Jest on aktywatorem ponad 300 enzymów niezbędnych w procesach życiowych naszych komórek i stoi na straży naszego systemu immunologicznego, wydolności naszych systemów (nerwowego, kostnego, trawiennego, krążenia),
bierze udział w syntezie kwasów tłuszczowych (np. otyłość może być skutkiem niedoboru magnezu),
zapobiega poronieniom i gwarantuje zdrowe i spokojne potomstwo.

Magnez odpręża i uspokaja, odmładza, zmniejsza ciśnienie krwi i znosi arytmię serca.

Co ogranicza przyswajalność magnezu przez nasz organizm ?

1. Moda na dużą ilość Wapnia. Pomimo tego, że jest on nam niezbędny w organizmie musimy pamiętać, że w nadmiarze działa wręcz odwrotnie. Wapń jest antagonistą magnezu. Zbyt duża ilość wapnia w pożywieniu nie tylko powoduje niekorzystny bilans magnezu, ale także sprzyja powstawaniu zwapnień w organizmie.

2. Kwas fitynowy – wredna substancja zawarta w zbożach, fasolach, itd. Dlatego też należy je przed spożyciem moczyć, w celu wypłukania tego związku. Kwas fitynowy powoduje ograniczenie przyswajalności związków mineralnych przez organizm, co prawda produkty go zawierające są bogate w błonnik, który jest nam wręcz niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego, ale bez uprzedniego przygotowania ich, możemy sami się nabawić niedoborów.

3. Wilki Boom na zwiększanie ilości białka w diecie, nie wspominając już o tym, że jego nadmiar wcale nie jest korzystny dla organizmu, ponieważ obciąża nerki i wątrobę, stopniowo mogąc nawet doprowadzić do ich niewydolności. Ale wraz ze zwiększeniem podaży białka w żywieniu zwiększa się zapotrzebowanie na magnez, o czym mało kto wspomina.

4. Stres. Wywołany na wiele sposobów, czy to szybkim tempem życia, czy jedzeniem w pośpiechu, złymi wiadomościami, problemami, zakwaszoną atmosferą, w którym musimy przebywać w pracy lub w domu. Każde z nich ma negatywny wpływ na poziom magnezu w organizmie, który jest niezbędny do pracy układu nerwowego.

5. Leki i inne farmaceutyki. Czy to antybiotyki podawane nawet na katar, czy anaboliki, leki nasenne, uspokajające, psychotropowe czy nawet suplementacja zaburzająca poziomy poszczególnych pierwiastków w organizmie. Wszystko to ma wpływ na poziom magnezu, pośrednio lub bezpośrednio.

6. Zły stan jelit. Czy rozumiemy przez to przerost flory bakteryjnej, która wykorzystuje pierwiastki mineralne, czy zły stan kosmków i tym samym złe wchłanianie, oba te czynniki negatywnie wpływają na zachowanie prawidłowego poziomu Magnezu w organizmie. Jest on wchłaniany właśnie w jelitach, a dokładnie w jelicie cienkim. Dlatego też, jest zły stan może być równoznaczny z pojawieniem się niedoborów.

W następnych częściach opiszę potencjalne objawy niedoborów, możliwości zastosowania magnezu w różnych schorzeniach. Jakie ma znaczenie w Strzelectwie oraz w jaki sposób może się przyczynić do poprawy naszych wyników.

Jego wpływ na poszczególne układy wewnętrzne i przede wszystkim jaki magnez wybrać w celu suplementowania do na co dzień, aby zapobiec niedoborom.